a coś grozi silnikowi jak rozwali się sprężarka? tzn chodzi mi o moment definitywnego finiszu...w czasie pracy engina
Ała! Tak to może wyglądać... awaria sprężarki
Zwiń
X
-
szkoda, no u mnie tak jak pisałem tylko jak stał i jest zimny to przez pare km słychać. a potem już się ucisza. pewnie sam sobie coś wymyślamOpel Vectra 1.6 16V --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ALH+ --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ASZ+ --> Ford Mondeo ST220 3.0V6 --> Skoda Octavia II 2.0 TDI BKD -->Vectra C OPC 2.8T -->Mitsubishi Lancer X 2.0DI-D --> Skoda Octavia 2 FL -->Renault Laguna III GT 2.0dci-->obecnie Toyota Auris IIFL Hybrid i Ford Focus MK3
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez komarek80tak samo jest z uruchamianiem auta z turbina kilka minut bez dodawania gazu
tak jak w zimie odpalamy auto i idziemy szkrobac szyby te dwie minuty nikogo nie zbawia a pieniadze dłuzej w kieszeni zostanaDADRL wyłącz światła - włącz myślenie
Komentarz
-
-
Te dwie minuty na postoju są dla pompy oleju - aby zimny olej dotarł wszędzie gdzie trzeba.
Zimny ale ma być - a wtedy ma większą gęstość i trudniej dociera tam gdzie ma się dostać.
Samo rozgrzewanie lepiej przebiega na obciążonym silniku - czyli podczas jazdy. Tylko do rozgrzania się silnika do temperatury roboczej obroty do tych 2-2,5k i delikatnie z gazem.
Komentarz
-
-
No ale pelen syntetyk zachowuje przeciez plynnosc nawet przy mrozach.To nie selector special z lat 80 tych uzywany w Zukach i Nysach...
Aczkolwiek zgadza sie,ze o turbine trzeba dbac i poczekac na optymalna temperature oleju (ktora jest osiagana pozniej niz temperatura cieczy chlodzacej) i dopiero ew. "butowac".
Komentarz
-
-
Jasne,ze butowanie od razu jest lekko mowiac zle.Ale ja np odpalam 10 sec i jade spokojnie do rozgrzania,zreszta pozniej tez nie jezdze ostro (czasem tylko przegonie auto,zeby nie zmulilo sie) a dojezdzajac juz do miejsca przeznaczenia duzo na luzie,zeby wystudzic turbine i luz.
[ Dodano: Sro 07 Kwi, 10 07:50 ]
i sorki za lekki OT
Komentarz
-
-
witam kolegów
jestem 360 kilometrów po regeneracji turbiny i efekt taki że;
na poczatku zaczeła dziwnie wyc jak sowa potem zaczeła puszczac olej o czym świadczy siwy dym a teraz stoi u mechanika i po wyjeciu zawieziona zostanie na warsztat gdzie była regenerowana i zobaczymy co było przyczyna tej awarii c.d.n.
pozdrawiam
[ Dodano: Nie 16 Maj, 10 11:46 ]
witam ponownie turbina miała zatarte łożyska ale kto zawinił czy przy składaniu za ciasno skręcili ale najważniejsze ze załozyli nowy angielski wkład i teraz auto chodzi jak należy ma troszkę wiecej mocy oprócz tego fachowiec od tuningu TDI-ków polecił wyciać katalizator i zaślepić EGR i autko śmiga pozdrawiam :twisted:KoMaReK80
Komentarz
-
Komentarz